Futsal
Kubik: rozpędzamy się i zabijamy mecz
Poniżej, we fragmencie, wywiad Michała Kubika dla futsalekstraklasa.pl.
(…) Mówisz, że sezon trudny. A ktoś popatrzy na tabelę STATSCORE Futsal Ekstraklasy: a tam 27 zwycięstw Rekordu na 28 meczów...
- No tak, ale Clearex Chorzów nam nie leżał. Przegraliśmy z nim w lidze i pucharze i to był dla nas cios. Przełomowym momentem było zwycięstwo u siebie z Piastem Gliwice 5:3. To był mecz walki. Nie zamierzaliśmy pokazać pięknej gry, chodziło tylko o zwycięstwo. I właśnie po tym meczu rywale poszli mentalnie w dół, a my do góry.
Sezon był dla Was trudny dlatego, że Piast oraz Constract Lubawa też nie tracili dużo punktów i byli blisko.
- No właśnie, ale potem Constract stracił punkty z teoretycznie słabszymi rywalami. Potwierdziło się to wyświechtane hasło: że mistrzostwa nie zdobywa się w meczach z rywalami z czołówki, tylko z przeciwnikami ze środka i z dołu tabeli.
Trzeba jeszcze raz podkreślić, że przegraliście tylko jeden mecz, a w zaledwie kilku innych rywale byli blisko was, jak np. Piast w pierwszym meczu w Gliwicach (wygraliście tylko 3:2).
- Rozjeżdżaliśmy rywali w końcówkach. Jak już strzelimy gola i mamy bezpieczną przewagę, to się nie zatrzymujemy. Łatwo zauważyć, że dużo goli strzelamy tak od 30 minuty. Rozpędzamy się i zabijamy mecz. (…)
Całość do przeczytania – tutaj.
dodał: TP/foto: DB