Po minionym weekendzie poznaliśmy pierwsze rozstrzygnięcia sezonu 2020/21.

Do Statscore Futsal Ekstraklasy dołączą zwycięzcy pierwszoligowej rywalizacji na północy – warszawska Legia oraz na południu – Górnik Polkowice.

***

Na jedną kolejkę przed końcem rozgrywek, wygrywając 7:2 z Victorią Sulejówek, pieczęć na awansie do krajowej elity przystawili futsalowcy ze stolicy. W dwa lata funkcjonowania „legioniści” zrealizowali cel zakładany przy powoływaniu do życia futsalowej sekcji stołecznego klubu. Warszawianie mocno rozpoczęli pierwszą część sezonu, a kiedy zimą do m.in. Mariusza Milewskiego dołączyli Michał Szymczak i Mateusz Olczak (obaj z Gatty Zduńska Wola) było jasne, że powstrzymanie marszu Legii do ekstraklasy będzie wręcz niemożliwe. Ostatni, wyjazdowy mecz sezonu z łódzkim Widzewem, warszawska drużyna rozegra już jako ekstraklasowy beniaminek.

***

Polkowice cieszyły się posiadaniem zespołu o ekstraklasowym statusie przez 12 sezonów. Były to zespoły występujące pod sztandarami TPH i Cuprum, przyszła kolej na Górnika. Ogrywając na wyjeździe 9:2 mielecką Stal podopieczni Grzegorza Nowaka postawili „stempel” na awansie w ekstraklasowe szeregi. Sukces ekipy z Dolnego Śląska, że do samego końca zmagań w grupie południowej na triumfatorów naciskały ustępujące tylko o jeden punkt zespoły z Gliwic i Bochni.

***

O trzecią przepustkę o Statscore Futsal Ekstraklasy powalczą wicemistrzowskie drużyny Sośnicy Gliwice oraz AZS UG Gdańsk. Do majowego dwumeczu przystąpią m.in. Marcin Kiełpiński, Tomasz Dura oraz wychowanek klubu z Cygańskiego Lasu – Michał Hyży z jednej, Mateusz Cyman, Mikołaj Kreft i Wojciech Pawicki z drugiej strony. Z nadzieją na spore emocje czekamy na barażowe starcia pierwszoligowców, a zawodnikom, szkoleniowcom i działaczom klubów-beniaminków gratujemy awansu.

TP/foto: DB