To był mecz przedostatniej kolejki II-ligowych rozgrywek, w grupie śląsko-opolskiej.

MTS Knurów – Rekord II Bielsko-Biała 5:14 (3:5)

gole dla Rekordu II: Alex Viana - 7, Biel - 3, Surmiak, Gąsior po 2

Rekord II: Iwanek (Burzej) – Gąsior, Surmiak, Alex Viana, Biel, Kowalczyk, Flaka, Antczak, Olszowski

Spotkanie miało dość osobliwy przebieg, bowiem po trzech minutach gospodarze prowadzili 2:0, a po kolejnych dziesięciu nadal cieszyli się z minimalnej przewagi bramkowej przy stanie 2:1. O dalszej części meczu prowadzący bielszczan – Andrzej Szłapa, opowiada tak: - Mimo początkowego niekorzystnego rezultatu mecz mieliśmy pod kontrolą już od startu. Po prostu ekstraklasowej czwórce zajęło trochę czasu przestawienie się na drugoligowe tory, a młodzież z kolei wyraźnie odczuwała jeszcze trudy wygranego turnieju mistrzowskiego do lat 18-stu. Mieliśmy przewagę w polu oraz sytuacje pod bramką knurowian, a od 13. minuty po prostu „rozgoniliśmy” rywali, a przy tym wszystko zaczęło nam wpadać do bramki gospodarzy. Uważam, że było to pożyteczne dla nas granie. Na pewno nie było tak, że ten mecz tylko odbył się… i tyle. Przećwiczyliśmy kilka zagrań, wariantów, systemów oraz stałych fragmentów.

TP/foto: PM