Drużyna kobiet
Przeprawa nie będzie łatwa
Najbliższe rywalki „rekordzistek” to ekipa z mocnego i licznego środka pierwszoligowej tabeli.
Aż sześć zespołów „mieści się” w jednym punkcie, od piątego Hydtrotruck’u Radom, po dziesiąte w aktualnej klasyfikacji wodzisławskie SWD. W centrum tej stawki, na ósmej pozycji z 20-stopunktowym dorobkiem, UKS Trójka Weronica Staszkówka/Jelna. To beniaminek na pierwszoligowym szczeblu, który awans wywalczył po wygranym 3:2 barażu z Bielawianką Bielawa. Dla przypomnienia, do spotkania doszło 27 czerwca ubr., na neutralnym gruncie, na stadionie przy… Startowej 13. Już wówczas rzuciła się w oczy niesłychana ambicja i waleczność zespołu z miejscowości położonych nieopodal Gorlic. W decydującym o awansie spotkaniu najstarsza z zawodniczek UKS-u miała raptem 19 lat! Zespół, bitny i ambitny, z niekwestionowaną liderką – Pauliną Tomasiak. Dwa zdobyte gole oraz sama gra wspomnianej piłkarki już wtedy zwróciła uwagę nielicznych – ze względu na obowiązując obostrzenia sanitarne – widzów. Gwoli sprawiedliwości, niedzielne spotkanie nie będzie łatwym dla bielszczanek, nie tylko z powodu obecności na boisku P. Tomasiak, pozostałe zawodniczki z Sądecczyzny także mają sporo piłkarskiej jakości. Dowód? Najprościej byłoby raz jeszcze przywołać tabelę, ale warto przytoczyć jeszcze jeden. Oto drużyna UKS-u, podobnie jak „rekordzistki”, zawędrował aż do ćwierćfinału rozgrywek o Puchar Polski. W tej fazie rozgrywek zespół ze Staszkówki/Jelnej podejmie w środę ekstraligowy Sportis KKP Bydgoszcz, bielszczanki z kolei podejmą mistrzynie kraju i obrończynie trofeum – Górnika Łęczna.
Pucharowe zmagania to wprawdzie niedaleka przyszłość, ale na razie biało-zielone muszą skoncentrować się na ligowej rywalizacji. Po przegranej 0:1 w Środzie Wielkopolskiej bielszczanki zostały wyprzedzone w tabeli przez Tarnovię, natomiast olsztyńskie Stomilanki zbliżyły się na odległość dwóch punktów. Zatem kluczem do wygranej koncentracja oraz entuzjazm i radość z gry, a tych podopiecznym Marcina Trzebuniaka nie powinno zabraknąć. Same „rekordzistki” przed kilku dniami skutecznie powalczyły o trzecie miejsce w Polsce, wśród ekip futsalowych. Lepszej nagrody za ciężką pracę niż medal, nie ma! Warto identyczny trud podjąć na zielonej murawie.
I liga kobiet (niedziela, g. 14:00) Rekord Bielsko-Biała – UKS Trójka Weronica Staszkówka/Jelna
TP/foto: PM