Drużyna kobiet
Rekord B-B – Rolnik Biedrzychowice 10:1 (6:0)
Po kilkutygodniowej przerwie bielszczanki "z przytupem" weszły w rundę rewanżową Ekstraligi Futsalu Kobiet.
Rekord Bielsko-Biała – Rolnik Biedrzychowice/Głogówek 10:1 (6:0)
1:0 Nowak (1. min.)
2:0 Skolarz (2. min.)
3:0 Chóras (11. min.)
4:0 Nowak (14. min.)
5:0 Czyż (17. min.)
6:0 Nowak (20. min.)
6:1 Ejzel (23. min.)
7:1 Skolarz (26. min., z rzutu karnego)
8:1 Pietrzyk (27. min.)
9:1 Skolarz (34. min.)
10:1 Czyż (40. min.)
Rekord: Ciupa (Berdys) – Knysak, Skolarz, Moskała, Nowak, Pietrzyk, Nowacka, Chóras, Czyż, Kłębek, Cygan, Gąsiorek, Rosak
Na koniec 2020 roku bielszczanki ograły na wyjeździe trzecią w tabeli ekipę Rolnika 7:3. Poza kartkami w kalendarzu oraz miejscem, w którym rozegrano spotkanie nie zmieniło się nic – zawodniczki lidera grupy południowej nadal dominują.
A o samym spotkaniu szkoleniowiec Rekordu – Samuel Jania, opowiada tak: - Ostatni mecz ligowy zagraliśmy miesiąc i cztery dni temu, więc była to dla nas duża niewiadoma. Nie ukrywam, że zdecydowanie lepiej trenuje nam się widząc cel na horyzoncie, jednak gdy tylko dziewczyny wyszły na parkiet wszystkie obawy zostały rozwiane w trakcie…, tak naprawdę minuty i 35-ciu sekund. Świetne, penetrujące podanie Magdy Knysak, później składna akcja i zaczęliśmy w pełni kontrolować przebieg wydarzeń. Kolejne bramki nie były dziełem przypadku, a dużym kunsztem wykazały się strzelczynie. Mały „minusik” i uwaga do początku pierwszej połowy, w którą nie weszliśmy dobrze i przez straty własne sprokurowaliśmy kilka sytuacji przeciwnikowi, z których jedną wykorzystał. Świetnie jednak na to odpowiedzieliśmy, a wspaniałą puentą tego meczu była ostatnia, dziesiąta bramka, zdobyta i wypracowana przez czwórkę zawodniczek z pola, ze średnią wieku 15,75!! Cieszymy się, że mogliśmy wrócić po tej przerwie i z nadzieja patrzymy na kontynuację ligi! Brawo zespół!
Filmowy skrót ze spotkania na naszej stronie w czwartkowe przedpołudnie.
TP/foto: MŁ